Narkotyk to potoczne, na ogół nieprawidłowe, określenie niektórych substancji psychotropowych. Narkotykami w ścisłym tego słowa znaczeniu są opiaty i opioidy, np. morfina, heroina, fentanyl, które powodują po jakimś okresie używania uzależnienie fizyczne. Ze względu na potoczność tego słowa, różnice kulturowe, poglądy poszczególnych osób, stan prawny itp. nie ma jednoznacznej definicji, ale zwykle obejmuje ona: - wszystkie substancje psychotropowe, które aktualnie są nielegalne (tzw. "policyjna definicja narkotyku")
- substancje przyjmowane przez niektóre tylko grupy społeczne w celu czasowej zmiany nastroju, przy czym nie są to substancje powszechnie akceptowane w społeczeństwie.
Społeczne aspekty narkotyków Istnieje szereg substancji przyjmowanych przez ludzi, które de facto są narkotykami, jednak za przyzwoleniem społecznym nie są one uważane za narkotyki. W różnych kulturach podział ten wygląda odmiennie. Polska należy do kręgu kulturowego, w którym narkotykami nie są następujące substancje (i produkty je zawierające): Ponadto wiele substancji narkotycznych jest syntetyzowanych przez organizm ludzki, co jest zupełnie naturalnym zjawiskiem. Substancjami o takim działaniu są niektóre hormony. Handel narkotykami, zwykle zabroniony, jest typową działalnością przestępczą. Odgrywa też nieprzeciętną rolę w prowadzeniu wojen lokalnych jak np. w Afganistanie przeciwko interwencji radzieckiej. Dostawy broni CIA dla powstańców afgańskich były opłacane przez nich przy pomocy opium. To doprowadziło do takiego rozwoju uprawy opium, że Afganistan stał się największym światowym producentem tego narkotyku. Szczególną rolę odegrało opium w wojnach przeciwko Chinom w XIX wieku tzw. wojny opiumowe.W Polsce zarówno import, produkcja, pośrednictwo w sprzedaży, jak i samo posiadanie zdecydowanej większości narkotyków jest nielegalne, zgodnie z ustawą z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. z 2005 r. Nr 179, poz. 1485). Narkotyki miękkie i twarde Często narkotyki dzieli się na miękkie i twarde, choć kryterium podziału nie jest jasno ustalone. Jako twarde najczęściej określa się te, których używanie prowadzi do uzależnienia fizycznego, zwłaszcza kiedy jest połączone z poważnymi następstwami zdrowotnymi. Za miękkie uznaje się te, które uzależniają w mniejszym stopniu. Podział narkotyków na miękkie i twarde ma znaczenie w prawie Holandii, gdzie używanie "narkotyków miękkich" jest legalne. | Zażywaniu narkotyków (nawet sporadycznemu) towarzyszy efekt tzw. Tolerancji. Tolerancja jest to konieczność zwiększania dawki narkotyku, by uzyskać identyczny efekt jak wcześniej. Co to oznacza? Jeżeli za pierwszym razem, po zażyciu malutkiej dawki narkotyku udało się nam osiągnąć stan odprężenia czy wesołości (i zatruć organizm), to wcale nie oznacza, że za drugim razem taka dawka wystarczy. Narkotyk ma swoje sposoby, aby nakłonić nas do wzięcia go jeszcze raz. Głównie polega to na tym, że człowiek lubi czuć się dobrze, natomiast nie cierpi czuć się kiepsko, być spiętym, zestresowanym, załamanym itd. Osoby, które uzależniły się od narkotyków i alkoholu przed 18 rokiem życia, mają jedynie 50% szansy, aby dożyć 30 urodzin. Człowiek, który nigdy nie brał narkotyku, najczęściej potrafi sobie z tym radzić bez sztucznych środków. Natomiast osoba, która zetknęła się z narkotykiem, z czasem przestaje mieć taką możliwość. Gdyby to radzenie sobie z problemami zależało tylko i wyłącznie od nas - najpewniej nie byłoby czegoś takiego jak narkomania. Narkotyk jest podstępny. Nawet się nie zorientujesz, kiedy owinie Cię w swoje sieci. Pewnie niektórych śmieszy, to co właśnie przeczytali. Ale taka jest prawda. Nikt dobrowolnie nie popełnia samobójstwa (przynajmniej nikt normalny), a narkotyk po prostu ZABIJA! I to każdy - począwszy od marihuany (czyt. trawy). Różnica polega jedynie na sposobie uśmiercania. Czasami, (przy tzw. narkotykach twardych) śmierć powodowana jest przez przedawkowanie narkotyku. "Miękkie" narkotyki (nie uzależniające fizycznie, a jedynie psychicznie) sprawiają, że wcześniej lub później sięgniemy po narkotyk, który potrafi zabić (w pełnym tego słowa znaczeniu) i nie ma mocnych - sięgniemy wcześniej czy później. Zresztą, jak się napalimy "trawy" po uszy możemy stwierdzić, że przyszedł czas na naukę latania (np. z 10 piętra). I gotowe. Pytanie jaka będzie pogoda w dniu TWOJEGO pogrzebu. Dodatkowo wszystkie narkotyki oddziaływają destrukcyjnie na tzw. Ośrodkowy Układ Nerwowy. Układ ten składa się ogólnie z rdzenia kręgowego, oraz mózgu. Osoba paląca trawkę, czy wąchająca kleje uszkadza sobie mózg w takim stopniu, że może stać się "stuknięta". Nawet wypalenie kilku skrętów (w różnym czasie), może spowodować halucynacje, które pojawią się nawet kilka lat po wciągnięciu ostatniego dymka. (Trochę to głupio zacząć gonić krasnale, w czasie rozmowy kwalifikacyjnej o pracę). Pomijam oczywiście momenty, gdy komuś skończy się gotówka. Najmniejsze niespłacone zadłużenie u "dealera", jest związane najczęściej z czymś bardzo nieprzyjemnym (czasami nawet śmiercią (niekoniecznie swoją)). Przy okazji warto wspomnieć, że za samo posiadanie narkotyku może nam się zwalić do domu policja. Myślę, że rodzice, znajomi i cała reszta będą szczęśliwi, gdy dowiedzą się, że ich syn musi iść na przymusowy odwyk do ośrodka. | |